Home

Opis LG P990 x2

LG P990 2xCzas płynie, wiekowy "Windows Mobile 6.x" zatrzymał się w rozwoju,
a siódemka według mnie nie wnosi żadnych korzystnych zmian.
Z powodu wszech obecnego zachwytu systemem "Android", postanowiłem wymienić mojego "HTC TOUCH HD" na jakiś model wyposażony
w "Androida" i na własnej skórze przekonać się
czy jest to uzasadniony podziw. Wybrałem tytułowy model firmy LG
i zabrałem się do testów.

Na początek trochę suchych danych technicznych:

Ekran dotykowy:
System operacyjny: Android 2.2
Typ procesora:NVIDIA Tegra 2 Zegar proc.: 2 x 1000.0 MHz
Akumulator:Li-Ion 1500 mAh
Pamięć wbudowana: 500 Mb RAM na programy 5 GB na pozostałe dane,
slot Karty pamięci  MicroSD max. 32 GB
Łączność:WiFi 802.11 b/g/n, Bluetooth 2.1, USB 2.0
Multimedia:Aparat fotograficzny 8.1 Mpx, rozdzielczość 3264x2448px
zoom cyfrowy, lampa błyskowa: dioda, autofocus.
Drugi aparat 1.3 Mpx, rozdzielczość 1280x1024px
Zapis video: 920x1080 px MPEG4, H.264
Wyjście audio - Jack 3,5 mm
akcelerator grafiki 3D, port HDMI, DLNA (Digital Living Network Alliance)
Inne:GPS, akcelerometr, czujnik światła, czujnik zbliżeniowy, Kompas cyfrowy.


Pierwsze wrażenie:

Obudowa została wykonana z metalu i dobrej jakości tworzywa. Na obwodzie znajdziemy przyciski regulacji głośności, wyłącznika, gniazdko słuchawkowe oraz złącze HDMI a także bardzo estetycznie zaślepione otwory dodatkowych
głośników i mikrofonu. Na tylnej stronie obudowy został umieszczony obiektyw aparatu fotograficznego o matrycy
8 mpix oraz dioda oświetlająca fotografowany obiekt w momencie robienia zdjęcia. Na frontowej części urządzenia znajdziemy drugą kamerę do wideo połączeń, czujniki oświetlenia, zbliżenia a ponadto głośnik słuchawki
i robiący wrażenie duży wyświetlacz.
Aparat jest ciężki przez to dobrze leży w dłoni, nie ma się wrażenia że jak w przypadku
„Galaxy s 2 zaraz się złamie, pomimo niewielkiej grubości. Solidny przemyślany produkt.
Wydaje mi się że jedynym słabym punktem obudowy jest sposób zamykania tylnej klapki na zatrzaski.
Ale jeżeli nie będzie potrzeby ciągłego jej otwierania to to również nie powinno być problemem.
Zobaczę, czas pokarze.
Na pokładzie LG został zainstalowany system „Android w wersji – 2.2.2.
Oraz nakładka LGP990 wersja 10 która tuż po uruchomieniu aparatu i połączeniu z siecią została zaktualizowana
do wersji 10d.
Po uruchomieniu telefonu wita nas przepiękne tło z nie gorzej wyglądającym widgetem czasu i pogody.
W tym miejscu muszę zauważyć że z wielką przyjemnością patrzy się na tak wyraźny przepełniony kolorami
wyświetlacz. Poza tym mamy domyślnie zdefiniowany dostęp do najczęściej wykorzystywanych funkcji w aparacie telefonicznym.pulpit_androida
Po otworzeniu menu mamy dostęp to typowych funkcji i aplikacji znanych z systemu „Android.
Szału nie ma więc o co tyle krzyku z tym androidem.
Szydło wyszło z worka przy okazji próby znalezienia oprogramowania do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni.
Okazało się że w sławnym andro-markecie możemy znaleźć praktycznie wszystkie aplikacje których wcześniej używaliśmy w WM.
Pewien problem pojawił się przy okazji pakietu office. Oczywiście jest dostępny w wersji androidowej
ale w odróżnieniu od wersji na windows mobile musimy za niego zapłacić.
Lekarstwem okazał się portal „Gmail.com z którym Android jest bardzo powiązany.
Po zarejestrowaniu się w serwisie mamy dostęp do pakietu usług
począwszy od obsługi poczty poprzez odczyt i edycje dokumentów windowsowego offisa współprace z aplikacją „Picasa, kalendarza, kontaktów translatora i wielu wielu innych.
Najfajniejsze w tym wszystkim jest to że mamy dostęp do najważniejszych dla nas danych i dokumentów z dowolnego miejsca na świecie w którym mamy dostęp do sieci internet.
Poza tym jest to bardzo dobre rozwiązanie w przypadku zabezpieczenia naszych danych lub przeniesieniu ich na inny aparat wyposażony w androida.
Ciekawostką jest również to że po kilku dniowym intensywnym używaniu telefonu w odróżnieniu od Windows Mobile
ani razu się nie zawiesił, nie okazał objawów przepełnienia pamięci czy też spowolnienia w szybkości pracy systemu.
Dodatkowo bardzo dobrze radził sobie z pracą wielozadaniową czego wcześniej brakowało
mi w HTC HD. Można uruchomić kilka programów przełączać się między nimi i realizować kilka
zadań jednocześnie.
Bardzo dobrze również działają systemy łączności typu WIFI, BT, czy też GPS.
Na koniec również muszę zauważyć że aparat fotograficzny w jaki został wyposażony omawiany
model robi rewelacyjne zdjęcia, nieważne czy robione w warunkach oświetlenia naturalnego
czy też sztucznego. Porównywałem z jakością zdjęć zrobionych aparatem „Galaxy S 2.
Wynik porównania jednoznacznie wskazuje pozytywnie w kierunku telefonu firmy LG.
System „Android na pewno jest produktem o wiele bardziej przyjaznym i niezawodnym
w porównaniu z Windows Mobile z którego korzystałem przez ostatnie kilka lat.
W połączeniu z szczodrze wyposażonym w elektronikę telefonem stanowi bardzo dobrą propozycje
na rynku smartfonów.

Wrażenia, ciąg dalszy:

Minęło około dwóch tygodni odkąd LG P990 x2 trafił w moje ręce.
Wypadało by napisać jak się układa moja współpraca z wyżej wymienionym.
Postanowiłem pokrótce wymienić jego wady i zalety które zauważyłem z moim krótkim komentarzem.

Co mi się spodobało:
Przede wszystkim natychmiastowa gotowość do działania.
Bardzo przyjemne jest korzystanie z urządzenia które momentalnie reaguje na nasze polecenia, czasami odnoszę
wrażenie jakby wiedziało co chcę dalej zrobić.
Przepiękny duży kolorowy, kontrastowy o dużej jasności wyświetlacz.
Miło jest korzystać z urządzenia wyposażonego w ekran o takich walorach.
Wreszcie nie trzeba podczas korzystania przy jaskrawym oświetleniu (np. słońce) domyślać się co tam wyświetla
się na ekranie. Mało tego, ograniczyłem jaskrawość podświetlenia wyświetlacza do 15 % co na pewno skutkuje ograniczeniu zużycia energii ale nie ma
znaczącego wpływu na jakość wyświetlanego obrazu.

Optymalizacja pamięci, praca wielozadaniowa.
Podczas moich bojów z softem zawartym w systemie i zainstalowanym przeze mnie,
aparat radził sobie doskonale z moimi żądaniami.
Wykonywał kilka operacji jednocześnie bez zauważalnej utraty wydajności.
Niewielka pamięć (jak na dzisiejsze standardy) jaką dysponuje wystarczała do obsługi uruchomionych aplikacji, wyświetlanych grafik oraz muzyki.
Podczas korzystania z telefonu nie było potrzeby resetowania systemu w celu wyczyszczenia pamięci, aparat
doskonale sam sobie z tym radzi.

Ogromna ilość oprogramowania, widgetów, tapet, motywów jaka jest dostępna
np. w „Andro markecie umożliwia dowolne przystosowanie telefonu do własnych upodobań związanych
z obsługą czy też z wyglądem pulpitu.

Co mi się nie spodobało:
Przede wszystkim ogromne zapotrzebowanie na prąd.
Podczas testów pojemność baterii znika w oczach. Jestem przyzwyczajony do tego
że w tego typu aparatach bateria nie wystarcza na zbyt długo, że mając tak ogromny wyświetlacz i potężny
procesor musimy być na to przygotowani.
Ale w tym modelu odnoszę wrażenie że ogromna ilość prądu jest zużywana nie ważne
czy w tej chwili korzystamy z aparatu czy też leży sobie spokojnie na półce.
Przyjrzałem się tej przypadłości, w konsekwencji tego dokonałem wielu zmian w ustawieniach co spowodowało
znaczne ograniczenie zużycia prądu do poziomu akceptowalnego. Napiszę o tym w kolejnym artykule.

Brak choćby maleńkiej diody świecącej w obudowie telefonu która by sygnalizowała stan
w jaki akurat się znajduje.
Przypominała o nieodebranych połączeniach czy też SMS.
Wydaje mi się że znalazłem na to lekarstwo ale na razie to testuje, wnioski później.

Ogromny popyt na prąd, powiadomienie o nieodebranym połączeniu i wiadomości SMS.

Pierwszą negatywną cechą która zwróciła moją uwagę w kontakcie z „LG P990 x2 była znikająca
w zastraszającym tempie pojemność baterii.
Na początku pomyślałem że przyczyną tego stanu jest duży wyświetlacz oraz wydajny procesor.
Ale po kilku dniach intensywnej eksploatacji telefonu przyszedł czas na chwilę oddechu dla wyżej wspomnianego. Zaskoczenie moje było ogromne, telefon nadal zużywał duże ilości energii elektrycznej.
Co za to jest odpowiedzialne? Co zużywa prąd podczas pracy aparatu w stanie czuwania.
Wyeliminowałem pewne procesy które cały czas pracowały w tle nawet wtedy gdy aparat był
w stanie spoczynku. Mam tu na myśli wszelkie funkcje aktualizacji, lokalizacji oraz synchronizacji.
Następnie odciąłem stały dostęp urządzenia do sieci internet. Kolejnym moim krokiem było zastosowanie aplikacji
przy pomocy której ustawiłem jasność ekranu na poziomie który wydaje
mi się wystarczający tj. 15%.
Na koniec pod wpływem sugestii innych użytkowników androida w LG usunąłem przepiękny widget zegara
cyfrowego z prognozą pogody.
Konsekwencją moich zmian jest wydłużenie czasu życia baterii z wcześniejszych dwóch dni do czterech.
Jest to czas pracy telefonu wykorzystany do wykonania kilku połączeń, napisaniu kilku SMS, sprawdzeniu poczty, aktualności z sieci internet.
Przy bardziej intensywnym korzystaniu z telefonu oczywiście ten czas się wymiernie skróci, ale telefon nie będzie marnotrawił energii bez naszej wiedzy na zadania bez których możemy się obyć.

Kolejną cechą która mnie irytowała to brak jakiegokolwiek powiadomienia ze strony systemu operacyjnego
o zdarzeniach typu: nieodebrane połączenie czy też otrzymaniu wiadomości SMS.
W wcześniejszych moich fonach była sygnalizacja dźwiękowa czy też świetlna.
W tym przypadku nie istnieje domyślnie żadna funkcja która realizowała by te zadanie.
Rozwiązanie okazało się bardzo proste.
Wystarczyło zainstalować prostą aplikację „Missed Call Reminder która po zdefiniowaniu przez nas sposobu
w jaki chcemy być informowani doskonale wypełnia swoje zadanie.

Aktualizacja Androida do wersji 2.3.4

Jednak po wielu spekulacjach i chwilach niepewności firma LG stanęła
na wysokości zadania i udostępniła aktualizacje systemu Androidaktualizacja androida
do wersji 2.3.4.
Żeby dokonać aktualizacji do najnowszej wersji trzeba wejść na stronę serwisu LG i pobrać narzędzie do wykonywania tej operacji, zainstalować pobrany plik
a następnie po uruchomieniu aplikacji i wcześniejszym podłączeniu aparatu do komputera za pomocą przewodu USB postępować zgodnie
z komunikatami wyświetlanymi na ekranie.
Sam proces trwa około 15 minut, po tym czasie po automatycznym resecie telefonu mamy na pokładzie Androida w wersji 2.3.4.
Na pierwszy rzut oka nic się nie zmieniło poza kilkoma drobnymi zmianami w szacie graficznej paneli menu oraz pewnymi rozszerzeniami w menu pomocniczym.
Jak to bywa przy okazji takich drobnych aktualizacji najważniejsze zmiany zostały zaszyte w wewnątrz systemu
których nie widać ale mogą mieć znaczący
wpływ na jakość i stabilność działania.
Czas pokaże czy i co tym sposobem zyskaliśmy.
Chętnie zobaczył bym na pulpicie swojego telefonu system „ICE Cream Sandwich ale pewnie tego się nie doczekam
i pozostanie skorzystanie z produkcji alternatywnych.
Pożyjemy zobaczymy.

Aktualizacjia Androida 2.3.4

Co nowego w aktualizacji Androida 2.3.4

2011-11-07_08.49.13Minął niespełna tydzień od chwili dokonania aktualizacji do najnowszej wersji systemu do LG P990 x2, przez ten czas dokonałem kilku ciekawych obserwacji którymi chciałbym
się z wami podzielić.
Przede wszystkim rzuca się w oczy o wiele dłuższy czas pracy na baterii.
Producent informował o  tym że została poprawiona
bolączka tego aparatu, i rzeczywiście jest to zauważalne.
Telefon nie „zrzera bezmyślnie energii elektrycznej, pozostając w czasie czuwania pomimo tego że zostały uruchomione przeze mnie wszelkie systemy które pracują
w domyślnej konfiguracji nie zaobserwowałem znacznych ubytków pojemności akumulatora co niestety miało miejsce w wersji 2.2.2.
Poza tym zostało poprawione oprogramowanie do monitoringu baterii.
Jest teraz o wiele bardziej funkcjonalne.
Przy jego pomocy możemy zobaczyć co tak naprawdę zużywa najwięcej
prądu w naszym aparacie. Może to szczegół ale również pokazuje czas
od ostatniego ładowania i wykres bieżącego zużycia co pozwala nam
ocenić faktyczną wydajność akumulatora w aparacie.
Drugą ciekawostką jest możliwość odczytu i edycji dokumentów office.
W moim wcześniejszym opisie informowałem o braku edytora dokumentów office. Co prawda był udostępniony program zwany „Polaris Office,
lecz odniosłem wrażenie że jest to kolejny program do wyświetlania grafik i dokumentów pdf.
Nie mam pojęcia czy w wcześniejszej wersji po prostu tego nie zauważyłem, w każdym bądź razie w obecnym
wydaniu mamy możliwość stworzenia dokumentu worda, exela czy też prezentacji poza tym możemy odczytać
i edytować wcześniejszej stworzone dokumenty.
Niestety zaobserwowałem też tendencje do częściowego przycinania się systemu czego wcześniej nie miało miejsca.
Wyłączenie i ponowne włączenie aparatu powoduje powrót do normy.
Muszę spróbować zresetować telefon do ustawień producenta, być może jest to efekt pozostałości po ustawieniach
z poprzedniej wersji które zostały przeniesione po aktualizacji a które nie koniecznie są poprawne z nową wersją softu.

Aktualizacja systemu do wersji Gingerbread 2.3.4 q

Pojawiła się nowa aktualizacja, tym razem2012-03-15 10.44.28 z rozszerzeniem „q.
Firma LG szaleje, w ciągu niespełna trzech miesięcy udostępniła swoim
użytkownikom już drugą aktualizacje. Niestety nadal nie ma wersji ICS,
na którą wszyscy czekają.
Mam takie wrażenie jakby chcieli uśpić trochę swoich klientów w okresie kiedy inni producenci typu Samsung czy też Sony wypuszczają aktualizacje do ICS
dla kolejnych modeli telefonów.
Ale cóż mamy to co mamy, i przyjrzyjmy się temu
o otrzymaliśmy.
Tym razem aktualizacje nie wykrył program do upgrade tylko wewnętrzny program androida do wyszukiwania aktualizacji.
Po wyrażeniu przez nas zgody na pobranie instalki pobiera ją z sieci internet za pomocą łącza WIFI.
Następnie sprawdza jaki soft znajduje się na pokładzie
i przystępuje do samego procesu instalacji.
I w tym miejscu jest mały kruczek otóż musimy mieć odznaczoną opcje
że system pobiera tylko soft
z Andro-marketu. Inaczej nie ruszy dalszy proces instalacji.
Samo ładowanie trwa kilka minut po którym telefon uruchamia się samoczynnie.
Muszę stwierdzić że nie zauważyłem jakichkolwiek zmian w wyglądzie ani działaniu systemu.
Jedynie co jest zauważalne gołym okiem to to że system został wzbogacony o aplikacje: „Google +, Google Czat
a także o aplikacje „Muzyka, jak sama nazwa mówi do odtwarzania plików muzycznych.
Pierwsze dwa programy można pobrać sobie indywidualnie z „marketu, czyli szału nie ma za to aplikacja muzyczna wprowadza trochę świeżości w wnętrzności naszego aparatu ale i tak według mnie nie powala na kolana.
Odbieram to raczej jako zwrot w kierunku standaryzacji Androida oraz nowej wersji
systemu czyli ICS.
Podsumowując, szału nie ma ale i tak warto pobrać tą łatkę i cierpliwie poczekać na dalszy ciąg działań firmy LG.

Oficjalna aktualizacja systemu smart-fona LG P990 x2 do wersji androida 4.0.4

Niemal rok minął od zapowiedzi firmy LG o udostępnieniu aktualizacjiScreenshot_andr4 systemu tytułowego smart-fona do wersji ICS.
W końcu w połowie grudnia posiadacze nie brandowanych aparatów mogą pobrać obiecany upgrade dla swojego telefonu. Pozostali muszą trochę jeszcze poczekać
aż zadziałają operatorzy komórkowi.
Aktualizacji dokonujemy przy pomocy firmowego instalatora dostępnego
na stronie producenta.
Sam system dla tych którzy nie czekali na oficjalne wydanie tylko instalowali alternatywne oprogramowanie nie będzie wielkim zaskoczeniem.
Dla pozostałych jest ogromnym skokiem biorąc pod uwagę wygląd pulpitów, menu, czy też ustawień telefonu.
Co zyskujemy?
Na pewno zmianę wyglądu ekranu. Według mnie na lepsze, chociaż szału nie ma.
Wyczuwalny wzrost wydajności systemu, przynajmniej do czasu instalacji swoich ulubionych programów.
Kompatybilność z coraz większą ilością programów pisanych pod androida w wersji powyżej 4.
Nowy wygląd niektórych widgetów oraz aplikacji systemowych.
O wiele ciekawszy i bardziej funkcjonalny ekran blokady
Lepszą aplikacje do obsługi aparatu fotograficznego
Oraz bardzo rozbudowane menu ustawień telefonu
Podsumowując:
Aktualizując nasz aparat do najnowszej oficjalnej wersji zyskujemy firmowany przez LG oryginalny system
który jest dopracowany przetestowany oraz pozbawiony prawie że w stu procentach błędów jakie pojawiały
się w alternatywnych produkcjach.
Poza tym otrzyma nowy wygląd i funkcjonalność oraz kompatybilność.
Nie wiadomo jeszcze czy LG wyda wersje systemu JB na ten telefon.
Sądzę że raczej nie, chociaż było by ładnie z ich strony.



Instrukcja obsługi LG-P990 x2
Można ją pobrać z mojego serwera, jest w języku polskim w formacie pdf

Instrukcja serwisowa od LG-P990 x2
Z tego linku można pobrać serwisówkę tytułowego aparatu w formacie pdf.